czwartek, 16 lutego 2017
Pink Fizz- Makeup Revolution
Witajcie moje Kochane!
Dziś zaczęłam swoje "ferie", tak więc będę mogła poświęcić dużo czasu na posty i ogólnie na bloga.
Za 5dni moje #20 urodziny! Ktoś z czytających jest również z Lutego? Dajcie znać w komentarzu :D
Wcale, ale to wcale nie czuję, że za kilka dni będę kończyła moje ostatnie naście! Może to i dobrze :)
Dobra nie przedłużając tego co u mnie, biorę się za to co chciałam dziś Wam pokazać :)
Paletka od Makeup Revolution. Te czekoladki pochłonęły już tyle dziewcząt! Najlepsze w nich jest to, że one wcale nie tuczą! Sama przyjemność! :) Jest to już moja druga paletka z tej serii. Wcześniejszą recenzję o Death By Chocolate możecie przeczytać tutaj ( KLIK ). Czy Pink Fizz zaskoczyła mnie tak samo jak poprzednia?
TAK! <3 Ma przepiękne odcienie.. Różu, extra rudości, srebra i brązów. Idealne cienie na każdą okazję! Spisują się super do makijażu codziennego jak i wieczorowego :)
Na swoich powiekach nie przetestowałam jeszcze wszystkich, bo prostu nie miałam tylu okazji :) Nie wychodziłam tak często na jakieś imprezy, aby użyć tych ciemnych cieni. Powiem Wam, że z tego granatowego pewnie nie skorzystam, bo będzie się bardzo zlewał z moja niebieską tęczówką, ale jeszcze to sprawdzę, bo może się mylę! Bardzo podoba mi się właśnie ten odcień granatu, który w innym świetle wygląda jak ciemny fiolet! Do brązowej lub zielonej tęczówki będzie idealny! <3
Ta paletka różni się od poprzedniej (brązowej) ponieważ tutaj mamy tylko:
-3 cienie matowe i aż 13 metalicznych! :)
Więc jeśli któraś z Was uwielbia metaliczne i bardzo świecące cienie, to jak najbardziej polecam!
Co zawiera paletka?
- 16 cieni (w tym 2 duże i 14 małych)
- 13 cieni metalicznych
- 3 cienie matowe
- Lekki zapach czekolady (mniej wyczuwalny niż przy Death By Chocolate)
- Lusterko
- Pacynkę
Z pigmentacji jestem zadowolona! Metaliczne cienie moim zdaniem w tej paletce są lepsze jeśli chodzi o pigmentację. Osypują się to fakt, ale nie pozostawiają śladów, ponieważ łatwo można je strzepać pędzelkiem wachlarzykowym. Osypują się tylko i wyłącznie przy rozprowadzaniu na powiece. Gdy już wykonamy makijaż, to nie musimy przejmować się, że gdzieś poza powieką znajdziemy drobinki cienia.
1. Champers
2. Drink
3. Flute
4. Sparkling
5. Toast
6. Bubbles
7. Girl
8. Party
9. Elegant
10. Celebrate
11. Truffle
12. Rosy
13. Cork
14. Pop
15. France
16. Pink Fizz
Moimi ulubionymi cieniami jest Party i Celebrate.
Cena paletki, to ok. 40zł
Dostępne w drogeriach, sklepach internetowych. Moja paletka została zamówiona w sklepie Minti Shop.
Paleta wykonana z mocnego plastiku. Zamykana na zatrzask. Mimo dobrej pigmentacji, cienie można bardzo łatwo zmyć używając płynu micelarnego.
A Wy macie w posiadaniu Pink Fizz? Może właśnie skłoniłam Was do kupna? Jakie jest Wasze zdanie o tej paletce? Piszcie w komentarzach :)
Jeśli spodobał Ci się post, zapraszam do obserwacji bloga :)
Pozdrawiam,
PODKOWAA.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wyglądają pięknie! bardzo efektowne opakowanie :)
OdpowiedzUsuń:* I takie są!
UsuńGranat jak najbardziej do niebieskich oczu :) ❤
OdpowiedzUsuńOoooo, to dobrze wiedzieć! :D :*
UsuńMam taką paletkę w kolorze białym i chwilowo są moimi ulubionymi! :D
OdpowiedzUsuńWidziałam wczoraj na filmiku na yt :D
UsuńZastanawiałam się ostatnio nad kupnem jednej z tych paletek. Po Twojej recenzji z wielką przyjemnością zaopatrzę się w Pink Fizz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
https://differentworldsofficjal.blogspot.com/
Na pewno będziesz zadowolona :*
UsuńUwielbiam opakowania tych czekoladowych paletek! Jeszcze ich nie testowałam, ale prędzej czy później jakaś wpadnie do mojej kolekcji <3
OdpowiedzUsuńMÓJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Taaaak! Opakowania są przesłodki :3
Usuńświetna, ale ja się chyba skuszę na tę brązową :)
OdpowiedzUsuńMi strasznie podoba się cień numer 7 i 16. Czekoladki z MUR uwielbiam. Jednak w tej nie lubię tego, że ma tak mało matowych cieni :/
OdpowiedzUsuńhttp://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Jestem fanką wszystkich czekoladek i takich do jedzenia też :)
OdpowiedzUsuńPS.Zapraszam do rejestracji bloga: Biblioteka urody - spis blogów kosmetycznych
Jak tylko wejde na laptopa, to z chęcią się zarejestruje :)
UsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Jakie ładne kolory! Tak wiele dobrego słyszę o tych paletkach, że coraz trudniej mi się oprzeć by ich nie kupić :) Boję się, że gdy to zrobię to mnie pochłonie i będę chciała kolejną i kolejną :D
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
To fakt... mnie już pochłonęły hihi ;D
Usuń15 kolorek ;O REWELACJA!
OdpowiedzUsuńZresztą.. wszystkie są piękne!
Wiem <3
UsuńPiękne ma kolorki :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tą paletką od dłuższego czasu. Teraz wiem że bedzię moja! Dzięki za post. Dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! :*
UsuńŚliczna jest, ale z czekoladek najbardziej mi się podoba biała/żółta, cienie w niej są idealnie kolorystycznie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te cienie!
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://www.pannaanna92.com/
jakie piękne zdjęcia! urocza paletka:D
OdpowiedzUsuńKOLORY CUDOWNE!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcajaco wygladaja :)
Te paletki podobały mi się chyba od zawsze, ale nie mam jeszcze ani jednej;)
OdpowiedzUsuńChyba w końcu czas to zmienić.:D
ładne odcienie!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
Mam ją i te metaliczne są cudem!
OdpowiedzUsuńwww.natalalifestyle.blogspot.com
opakowania to one mają obłędne, tylko dla samego wyglądu bym, wszystkie z chęcią kupiła ;D jak na razie mam dwie, biała i klasyczną i jestem mega zadowolona.
OdpowiedzUsuńta oprócz koloru opakowania nie przekonała mnie za bardzo, wolę chyba tę ciemniejszą różową
serdecznie zapraszam do siebie, www.ZjemCiKlapki.blogspot.com