środa, 22 lutego 2017

Słodkich Walentynek z Farmona



Hej!
Kochane Walentynki już minęły ponad tydzień temu, ale przecież można je mieć cały rok prawda? Chciałabym pokazać Wam jaką niespodziankę dostałam dzisiaj od Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona, która w przesłodki sposób obdarowała swoich klientów.
Mimo, że niespodzianka była spóźniona, to i tak ucieszyła mnie bardzo. No cóż takie uroki mieszkania za granicą. Wczoraj miałam urodziny, więc przydzieliłam ten surprise do urodzinowego prezentu :)
Całość niespodzianki była w małym koszyczku. Znalazłam w nim 5 niespodzianek- dla mnie i dla mojego D.

Mianowicie dla mnie i dla Niego jest cudownie pachnący olejek do masażu, który pewnie już dziś zostanie wypróbowany :) ! Dodatkowo dla nas oboje jest żel do mycia ciała, który przepięknie pachnie mandarynkami i czymś jeszcze, co jest dla nas zagadką, ale pachnie słodko :) Oba te produkty są z serii "I LOVE YOU".


Co w koszyku było dla mnie?
Przesłodko pachnący peeling do ciała z serii Sweet Secret z ekstraktów słodkich trufli i migdałów. Jak dla mnie pachnie on makowcem! Zapach jest tak intensywny, że pomimo iż nie lubię makowca, to z chęcią wzięłabym łyżeczkę i spróbowała tego peelingu, na prawdę! Super jest to, że ten peeling jest dość w sporej tubie, pojemność jej wynosi 225ml, więc jak dla mnie extra!



Kolejnym kosmetykiem jest krem do rąk i paznokci, również z serii Sweet Secret- słodki kokos i banany. Zapach jest dość intensywny i przypomina mi lato za którym tak bardzo tęsknie! Fajnie, że krem nie jest w dużej tubce, bo zaledwie 30ml. Kocham mieć nawilżone ręce, więc w każdej torebce zawsze mam jakiś krem. Trochę taki mały bzik na punkcie kremowania rąk jak i nawilżania ust! Tak więc te rzeczy zawsze muszą znaleźć się w mojej torebce i już wiem, że ten kremik znajdzie u mnie zastosowanie w codziennym użytku.



Bardzo fajną niespodzianką jest również to, że jedna z tych broszurek, to voucher na zakupy w sklepie internetowym Farmony! Bardzo mnie to cieszy i fajnie, że firma tak dba o nas <3
Dziękuje jeszcze raz Farmonie za taką słodką niespodziankę! <3

A jak Wam spodobała się zawartość? Któraś z Was też dostała taką miłą niespodziankę na Walentynki? Piszcie w komentarzach, bo jestem bardzo ciekawa :*

Do następnego!

Pozdrawiam,
PODKOWAA


JEŚLI SPODOBAŁ CI SIĘ POST, ZAPRASZAM DO OBSERWACJI BLOGA. 

18 komentarzy:

  1. Uwielbiam ten krem do rąk! Miałam też kiedyś wersję bodajże coś z belgijskimi czekoladkami, pachniał obłędnie :).

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda zachęcająco:)
    co powiesz na wzajemną obs? daj znać!
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pięknie to wygląda :) Seria sweet secret to moja ulubiona seria jeśli chodzi o farmonę - cudowne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Krem do rąk jest fantastyczny a do tego jeszcze zapach jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne pudełko samych cudowności pełne;D

    OdpowiedzUsuń
  6. super zawartość, uwielbiam ich produkty:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio zaczęłam bliżej przyglądać się tej marce i powiem szczerze że mają naprawdę ciekawe kosmetyki ;)
    Obserwujemy ? zacznij i daj znać u mnie ;)
    www.jagglam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tego co widzę o migdałowy peeling najlepszy !! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również otrzymałam tę paczkę. Jednak dla mnie pasuje tylko peeling.

    Zapraszam do rozdania: http://zuzkapisze.blogspot.com/2017/02/rozdanie-na-dzien-kobiet.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana zazdroszczę tej paczuszki!!! Same cuda, które chętnie bym przetestowala!!!:) kocham zapach mandarynek :**** co tam, że spóźniona paczka:) przynajmniej masz niespodziankę powalentynkowa hihi miłego testowania :*

    OdpowiedzUsuń