czwartek, 6 kwietnia 2017

HERBAL CARE- Olejkowy płyn do demakijażu oczu



Cześć wszystkim!

Wiosna w pełni... Kolorowe, piękne kwiaty w ogrodzie czy parku dają o tym znaki. Pogoda w kratkę, ale cóż jak to szło? Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata :) Wiosna, wiosną, więc warto również bardziej zadbać o siebie. Ja o swoją cerę dbam różnie - w zależności od pory roku i tego w jakim jest stanie. Podstawowa pielęgnacja składa się z kilku niezmiennych kosmetyków.
Często robię sobie makijaż. Jeśli chodzi o dzienny, taki w którym nie używam cieni do powiek - aplikuje na wacik zwykły płyn micelarny Garnier.
Natomiast przy pełnym makijażu, po imprezie, czy jakimś innym wyjściu, moja skóra potrzebuj mocniejszej regeneracji. Taką dawkę odżywienia przy zmywaniu makijażu daje nam olejkowy płyn do demakijażu oczu Herbal Care z kwiatem migdałowca od firmy Farmona. Dlaczego? Nie jest to zwykły płyn, który ma za zadanie zmyć resztki makijażu. Ten olejek zapewnia nam o wiele więcej.


Składniki, dzięki którym płyn działa:
EKSTRAKT Z KWIATÓW MIGDAŁOWCA- pielęgnuje i wygładza delikatną skórę wokół oczu
OLEJEK CANOLA- nawilża, łagodzi podrażnienia i regeneruje
OLEJEK RYCYNOWY- wzmacnia rzęsy i wspomaga ich naturalną odbudowę
NIACYNAMID- poprawia kondycję rzęs i ich wypadanie


Co zapewnia producent:
- idealnie usunięty makijaż oczu
- mocne i wypielęgnowane rzęsy
- gładka, zregenerowana skóra wokół oczu


Rezultaty, które zauważyłam:
Po pierwsze- zmywa nawet najmocniejszy makijaż. Radzi sobie z tym rewelacyjnie. Wystarczy odrobina olejku na wacik i jeden ruch przetarcia oka, by pozbyć się cieni. Super prawda? :)
Po drugie- wzmacnia nasze rzęsy! Bardzo mnie to cieszy, bo nie lubię gdy wypadają i są osłabione. Widzę różnicę nawet po tym, że gdy pomaluje rzęsy tuszem- nie wypadają i się nie łamią :)
Po trzecie- skóra wokół oczu jest delikatniejsza, gładsza i ma mniej przebarwień :)





Dodatkowo wspomnę, że kosmetyk jest na prawdę bardzo wydajny, używałam go już kilka razy i nie ubyło go zbyt dużo! Co jest ciekawe i myślę, że wiele z Was zadowoli to, że płyn nie zawiera oleju parafinowanego kompozycji zapachowej. Usuwa również makijaż wodoodporny!



Jak widzicie olejek spisuje się bardzo dobrze i jestem pewna, że na jednej buteleczce się nie skończy! Kosmetyk trafił do mojej listy ulubieńców :) Cieszę się, że coraz więcej Polskich marek wykorzystuje naturalne składniki. W końcu co naturalne, to lepsze :)

A Wy stosowałyście ten olejek? Jakie są Wasze opinie? Spodobał się Wam tak jak mnie? A może widzicie pierwszy raz ten kosmetyk? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

Pozdrawiam,
PODKOWAA




       JEŚLI SPODOBAŁ CI SIĘ POST - ZAPRASZAM DO OBSERWACJI BLOGA!

11 komentarzy:

  1. Lubię go, ale jakoś mnie nie porwał :) No i jednak przy nim wypadają mi rzęsy nadal ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty używasz jeszcze tej odżywki do rzęs, a ja niczego takiego nie, więc może dlatego :) Zawsze borykałam się z tym, że gdy przecierałam oczy, to wypadało mi po kilka rzęs, a teraz tego problemu o dziwo nie mam :o

      Usuń
  2. Uzywam płynu micelarnego Green Pharmacy i szczerze powiem, że jako jeden z nielicznych nie szczypie mnie w oczy . jestem ciekawa, jak ten przedstawiony w poście zadziałałby na moje oczy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę wypróbować :) dytychczas używałam Mixy :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie strasznie podrażniał i wywoływał łzawienie :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny! chyba go kupię!:)
    Kochana czekam na stylizacje:*:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się nad nim zastanawiam ����
    Dziuneczka

    OdpowiedzUsuń
  7. nie słyszałam wcześniej o nim, w sumie całkiem fajny produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie stosowałam tego olejku jednak wydaje się być ciekawym produktem. Na co dzień do demakijażu używam oleju kokosowego. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kusi mnie, bo ma ładne opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A jak z konsystencją? Nie jest zbyt tłusty? Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie.:)
    TUTAJ

    OdpowiedzUsuń