wtorek, 13 grudnia 2016

Blogmas DZIEŃ 13: Co lubię najbardziej w Świętach Bożego Narodzenia? + ostatni blogmas przed wyjazdem...



Hej Wszystkim! 

Już dziś ostatni Blogmas przed jutrzejszym wyjazdem do Polski...
Spakowałam już prawie wszystko... Jutro ostatni dzień college'u i od razu po lekcjach jadę do Polski.. Długa podróż przede mną, a wczoraj złapało mnie choróbsko.. Dziś tak strasznie się czuję, że w ogóle nie mam siły myśleć... Napiszę post i kładę się do łóżka.. Mam nadzieję, że rozgrzewające napoje, które wypiłam, pomogą mi zwalczyć przeziębienie...

Co najbardziej lubię w Świętach Bożego Narodzenia?

Jak dobrze pamiętam zawsze lubiłam Święta... Jak dla mnie jest to piękny czas, pełen miłości i radości. Najbardziej cieszę się, gdy mogę spotkać się z całą rodziną... porozmawiać, pośmiać się, dzieląc się wspólnie opłatkiem możemy życzyć sobie wszystkiego co najlepsze... Ten czas lubię najbardziej. Czasami w codziennym zgiełku naszych obowiązków, zapominamy, że najważniejsza jest rodzina... Zapominamy powiedzieć jak bardzo kochamy bliskich, zapominamy czasami nawet zapytać co słychać, czy jak czuje się ktoś, kto jest tak na prawdę dla nas najbliższy... A Święta myślę, że przypominają nam o tym, tworząc tą rodzinną atmosferę i to, że nie jesteśmy sami... Szkoda, że często tylko w Święta i z okazji jakichś okoliczności myślimy o drugiej osobie... Gdybyśmy byli dla siebie tacy kochani i życzliwi na co dzień, świat byłby piękniejszy i ludzie doceniali, by bardziej wszystko, co ich otacza.. 






Wracając do tego jak, to jest u mnie, to zazwyczaj podczas każdej Wigilii i Świąt bywają łzy wzruszenia, bo już tak mamy- dziewczyny z mojej rodziny :)

Dodatkowo lubię ten cały chaos, bieganinę i wszystko co związane z przygotowaniami, do Wigilii i Świąt... Atmosfera Świąteczna wpływa bardzo fajnie na mój nastrój... Do tego, gdy spadnie dużo śniegu, to już w ogóle jak podczas Świąt z dzieciństwa..
Robienie prezentów sprawia mi super przyjemność, bo uśmiech na twarzy drugiej osoby jest bezcenny! :)
 


 Robienie świątecznych pierniczków z siostrami... Uwielbiam! <3 Można się wspólnie pośmiać, powspominać i po prostu zrobić coś razem... A zapach świeżutkich pieników lubię bardzo! :)
Kto nie lubi kolorowych lampek na choince? Ja uwielbiam! Zgaszone światło i tylko blask bijący z choinki... coś pięknego :)
Śpiewanie i słuchanie kolęd w moim domu jest tradycją i bardzo to lubię... Zawsze podczas kolacji w tle lecą kolędy, nastrój jest wtedy jeszcze bardziej piękny :)






Pamiętajcie, że to co najpiękniejsze, kryje się w naszych sercach, wiec bądźcie mili i szanujcie wszystko, co dostajecie od życia :)


A Wy co lubicie najbardziej w Świętach Bożego Narodzenia? :)



Pozdrawiam, do następnego blogmasa (16.12)
PODKOWAA.



4 komentarze:

  1. życzę Ci dużo zdrówka, niech choroba odpuści! :*
    również lubię tę świąteczną krzątaninę. Atmosfera wtedy jest nie do opisania, po prostu magia świąt :)
    pozdrawiam
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki piękny i szczery post- kocham w świętach te atmosferę, bycie z bliskimi, ten klimat kolacji wigilijnej, tą niezwykła aurę, która nas wtedy otacza

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana wracaj nam do zdrówka:*:*:*:*
    piękne zdjęcia i inspiracje:*:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękne świąteczne zdjęcia :-). Dopiero teraz tu zaglądam bo miałam awarię internetu przez 5 dni !
    Mam nadzieję, ze choroba już mija :-)

    <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń